W dzisiejszym wpisie zapraszam Was na rozmowę z Natalią, która przeprowadziła całkowitą metamorfozę kuchni. Natalia zdecydowała się na malowanie szafek kuchennych. Jeśli też zastanawiacie się nad tym zabiegiem, zapraszam do lektury rozmowy z właścicielką przepięknej kuchni.
Natalia, ostatnio na Instagramie mogliśmy zaobserwować metamorfozę Twojej kuchni i to pomieszczenie całkowicie zmieniło swój dotychczasowy charakter! Opowiesz jak kuchnia wyglądała wcześniej?
Tak. To prawda, kuchnia ostatnio przeszła małą metamorfozę. Zmieniliśmy płytki na nowe. Większe zmiany zaszły w niej w zeszłym roku, kiedy postanowiliśmy przemalować meble. Początkowo kuchnia była w bardzo klasycznym, trochę vintage stylu. Meble były w kolorze ciemnego brązu. A armatura i uchwyty w kolorze starego złota, uzupełniały całość.
Co skłoniło Cię do tej całkowitej metamorfozy?
Nasza kuchnia, ze względu na to, że usytuowana jest od zachodu, to sama w sobie jest dosyć ciemna. Brązowe meble potęgowały wrażenie przytłoczenia. Dodatkowo reszta domu, jest w jasnych kolorach i bardzo słoneczna. Ciemna kuchnia po prostu nie pasowała do pozostałych pomieszczeń. Wymiana mebli nie była możliwa. W końcu nasza kuchnia była w świetnym stanie. Dlatego pomysł pomalowania jej był idealnym rozwiązaniem i do tego dużo tańszym niż wymiana mebli.
Meble kuchenne, to rzeczywiście element wyposażenia, którego nie wymieniamy co roku, tylko raczej inwestujemy w nie na lata. Nie zmienia to jednak faktu, że po jakimś czasie możemy potrzebować pewnej zmiany lub odświeżenia. Ty zdecydowałaś się na malowanie frontów, a nie całkowitą ich wymianę. Czy to było ciężkie zadanie do wykonania? Z Twojej perspektywy, o czym trzeba pamiętać, decydując się na malowanie szafek kuchennych?
Malowanie frontów kuchennych na pewno nie należy do szybkich rozwiązań. Zwłaszcza gdy jest się osobą, która lubi wszystko dokładnie robić. Zanim zaczęliśmy malować meble, musieliśmy je do tego odpowiednio przygotować. Ściągnąć całą górną zabudowę, następnie odkręcić wszystkie elementy od zabudowy; fronty, szyby i uchwyty. A następnie umyć i odtłuścić. Przy malowaniu najbardziej trzeba pamiętać o bardzo dobrym wyczyszczeniu i odtłuszczeniu malowanych elementów. Ponieważ na źle przygotowanej powierzchni farba nie będzie się trzymała.
Jakich narzędzi i produktów potrzeba osobie, która chciałaby wykonać podobny zabieg w swojej kuchni?
Przy malowaniu na pewno potrzebny jest dobry preparat do odtłuszczania. Dodatkowo musimy mieć gąbeczkę, którą musimy zmatowić delikatnie meble. Oczywiście do tego wałeczki, najlepiej gąbkowe. Pędzle w mniejszym (do trudniej dostępnych miejsc) i większym rozmiarze. Na pewno potrzeba też sporo miejsca gdzie można swobodnie malować. Przede wszystkim trzeba stosować się do instrukcji na wybranej przez nas farbie.
Czy napotkałaś jakieś trudności podczas malowania szafek kuchennych? Czy jest coś, co Cię zaskoczyło?
Nie. Raczej nie było niczego co nas zaskoczyło przy przeprowadzaniu tej metamorfozy. Bardzo dokładnie się do miej przygotowaliśmy wcześniej, wiec udało się uniknąć po drodze jakiś nieprzewidzianych sytuacji.
Świetnie to wszystko wyszło! Czujesz, że Twoja kuchnia jest już skończona, czy jednak planujesz jakieś kolejne zmiany?
Bardzo dziękuję. Kuchnia wygląda teraz zupełnie inaczej, chociaż dolne meble zostały nadal są te same. Zmiana koloru to była bardzo dobra decyzja. Kuchnia jest teraz jasna i lekka w odbiorze. Teraz jest taka bardzo moja. Raczej nie planuje w niej więcej zmian. Brakuje w niej tylko kilku dodatków.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zachęcam do odwiedzenia profilu Natalii na Instagaramie: @Badenkova.home. Możecie tam podejrzeć inne pomieszczenia jej pięknego domu!
Zapraszam też do mojego poprzedniego wpisu z przeglądem lamp z stylu Modern Farmhouse!